FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 
 
 Karczma Pod Soczystym Arbuzem Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
Cendphilion
Podpułkownik
Podpułkownik



Dołączył: 24 Lip 2008
Posty: 646
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: uderza czołg?

PostWysłany: Pon 19:30, 28 Lip 2008 Powrót do góry

"Widzisz drogi Panie, Święte Oficjum to Kongregacja Kardynalska Świętej Rzymskiej i Powszechnej Inkwizycji. Ostatnie słowo to największy skrót. Ale to nie ta Inkwizycja którą znamy z naszego miasta Vackell. Chodzi o tą która sądziła ludzi w średniowieczu i dawała odpocząć sądom grodzkim. Widzisz Panie, wbrew temu co mówią była ona bardzo łagodna dla obywateli. Rozpatrzyła przez średniowiecze 255tys spraw sądowych z czego około 50-60% zakończono wyrokiem a 25-30% to były kary śmierci. Niestety tortury to prawda i ja byłem jednym z tych co stali z pochodnią i zbliżali ją do skóry przesłuchiwanego, jednym z ciągnących mechanizmy kół... mroczna przeszłość."
Pociągnął łyka i kontynuował:
" A Wy panie skusicie się na miód pitny?-powiedział do kapłana"."Bardzo bym poprosił dwa miody " Zwrócił się do barmanki i wyciągnął miecz po czym począł go czyścić.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Rycerz, Michał Wielki
Lord Spamerów
Lord Spamerów



Dołączył: 20 Mar 2006
Posty: 2845
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: z choinki

PostWysłany: Pon 19:31, 28 Lip 2008 Powrót do góry

"Ja? Na torturach? Nie nie miałem jeszcze tej nieprzyjemności." Powiedział drwal spoglądając na Cendphiliona.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gilraen
Klanowicz



Dołączył: 09 Sty 2007
Posty: 1058
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 3/5

PostWysłany: Pon 19:35, 28 Lip 2008 Powrót do góry

Gilraen skinęła głową na Elwę i ta zaniosła mężczyznom rozprawiającym o Inkwizycji garniec miodu. Ogrzyca mruknęła "Smacznego", nie wiedzieć czemu poklepała Michała po plecach i oddaliła się. W tym czasie Gilraen zaniosła piwo Honnowi "Wiem, to drugi kufel, ale zapytać muszę. Pan nie za młody na takie trunki?"


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Tyberion
Klanowicz



Dołączył: 08 Lip 2008
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 21:28, 28 Lip 2008 Powrót do góry

Kostyr wygodnie rozsiada się obok dziewczyny.
" Krisanthe, ładne imię skąd przybywasz i co Cię sprowadza do tego miejsca grzechu i rozpusty" Tu znacząco spogląda na Cendphilion wiem bratku czym była "święta inkwizycja" i do czego prowadziła, i tu nie chodzi o jej skuteczność, ale bezwzględność trudno ją było nazwać świętą skoro praktycznie był to terror.
" I co sprawia że uważasz się za toksyczną" Tu białobrody mężczyzna uważnie przyjrzał się młodej dziewczynie.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Krisanthe
Klanowicz



Dołączył: 24 Lip 2008
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: My world

PostWysłany: Pon 22:11, 28 Lip 2008 Powrót do góry

"Może własnie grzech i rozpusta..." przyciszyła głos, po czym zamilkła, by po chwili zaśmiać się zdrowo "A tak serio, to musze sie oderwać od przeszłości, żyje chwilą i chce zapomniec o tym co było" Powiedziała melancholijnie "A co do tych toksyn, jestem uważana za szczerą i dośc kontrowersyjną, wiec ludzie szybko zrażaja sie do mnie, ale nie wiedza co tracą" Ukazała urocze dołeczki w ońcikach ust. Dostrzegła mine Kostyra gdy spojrzał na Cendphiliona "Byłes torturowany, że tak zabijesz go wzrokem?"


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Cendphilion
Podpułkownik
Podpułkownik



Dołączył: 24 Lip 2008
Posty: 646
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: uderza czołg?

PostWysłany: Wto 9:23, 29 Lip 2008 Powrót do góry

Spojrzał łagodnie na Kostyra po czym przemówił:" Tak , bezwzględność. Wiem panie że dziwisz się czemu znam twe przemyślenia. Otóż to jedna ze sztuk członka Kongregacji. czemu bezwzględność była i jest naszą bronią? Ponieważ daje skutki. Zauważ panie że zapraszając wroga na herbatę nie wyciągniesz z niego tego co chcesz. Poza tym nie zawsze torturowaliśmy okrutnie. Wielu wychodziło z tego z życiem. To co o nas piszą i opowiadają to brednie. Nie byliśmy jak Bajbars mordujący bez względu na dane słowo, zbliżaliśmy się bardziej do stosunku Saladyna do tych spraw. Szanowanym ludziom dawaliśmy dobre warunki. Lecz wróg to wróg. Poza tym zapewniam panie że kasztelani i przewodniczący sądów grodzkich wymierzali surowsze kary."Zwrócił sie do drwala: "wybacz Panie , to ten dym i chyba głód. Poprosiłbym jakieś kanapki"-skierował swój wzrok w kierunku lady za którą stała właścicielka Karczmy. Znowu zwrócił się do Kostyra , wyciągnął plany maszyny torturującej i pokazał je starcowi i powiedział krótko: to najstraszniejsze czego używaliśmy: wbijanie pala w człowieka i to tylko w przypadkach czarowników, stosy według ludzi były mniej okrutne."


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Tyberion
Klanowicz



Dołączył: 08 Lip 2008
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 19:54, 29 Lip 2008 Powrót do góry

Spogląda to na plan to na Cendphilion'a
"Hmm wydaje mi się że nie ma najstraszniejszych maszyn, wszystkie są takie same zmienia się tylko rodzaj bólu.
Ludzie są mniej lub bardziej odporni, czasami wystarczy krzyk torturowanej osoby w sąsiedniej celi, czasami zapach przypalanej skóry a czasami mały pokaz maszyn służących do zadawani bólu aby człowiek pękł, nie wytrzymał psychicznie i przyznał się do wszystkich win nawet tych których nie popełnił.
Wystarczyła jedna noc w podziemiach twierdzy świętej inkwizycji aby człowiek załamał się psychicznie.
Czy nabijanie na pal jest mniej okrutne niż przecinanie na pół piłą, wiesz chyba jak to wygląda, wiąże się człowieka za nogi głową w dół aby krew napływała do mózgi i delikwent nie stracił przytomności a następnie powoli piłą tnie się go na dwie równe połówki.
Naprawdę człowiek w zadawaniu bólu drugiemu człowiekowi jest bardzo pomysłowy.
A życie mamy tylko jedno i każdy ma do niego prawo."

Kostyr uśmiecha się do Krisanthe
"Widzisz jeśli chodzi o szczerość to nie jest to wada, wole usłyszeć od kogoś prosto w oczy co ma mi do zarzucenia niż widzieć go jak mnie obmawia.
Jeśli chodzi o tortury wiem o nich bardzo dużo, ale po co mamy mówić o rzeczach smutnych i przykrych.
Wprawdzie alkohol nie rozwiąże twoich problemów... A z drugiej strony, mleko w sumie też nie...
Więc napijmy się"
Spojrzał na Cendphilion'a
"Przysiądź sie do nas."
Rozejrzał się za karczmarką.
"Dwa kufle piwa poproszę gar z kiszonymi ogórkami i buteleczkę wina dla tej młodej kobiety"


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Cendphilion
Podpułkownik
Podpułkownik



Dołączył: 24 Lip 2008
Posty: 646
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: uderza czołg?

PostWysłany: Wto 20:10, 29 Lip 2008 Powrót do góry

"Racja panie ale są rzeczy których wszyscy się boją. Ale nieważne każdy ma punkt widzenia. Chętnie się przysiądę"Wstał i usiadł obok.
"A powiedzcie panie skąd Wasza wiedza o torturach? Czy znacie może sposób z ołowiem lub tkzw.gruszką? Interesuje mnie jeszcze jedna rzecz panie- skąd wiecie że lubię ogórki?"Ten człowiek to interesująca istota
Po chwili namysłu sięgnął ręką pod płaszcz i wyciągnął Kodeks Inkwizycji. Przeczytał go i po chwili dodał:" No cóż panie , ja wiem swoje Ty wiesz swoje , ja trzymam się Kodeksu."Uśmiechnął się i zaczął pić przed chwilą podany trunek.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Tyberion
Klanowicz



Dołączył: 08 Lip 2008
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 20:30, 29 Lip 2008 Powrót do góry

-"Tak znam tą metodę tortur, jak również bardzo lubianą przez inkwizytorów metodę toca.
Skąd znam tortury?
Człowiek czasami musi sie przygotować na ból który może mu zadać druga osoba. Stąd i moja wiedza."-
Spojrzał na Kodeks Inkwizycji.
-"Cóż w nim ciekawego jest że tak go czytasz"-
gdyby ludzie stosowali sie do praw Najświętszej Księgi, żadne inne święte kodeksy nie były by potrzebne

Sięgnął ręką po kiszonego ogórka.
-"mnnn wyśmienity"-przepił go dużym łykiem piwa
Rozejrzał się po karczmie.
-"Coś nasi goście umilkli"-


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Honn(Mathon)
Oryginalny ogórek Warlasa



Dołączył: 20 Mar 2006
Posty: 470
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 21:45, 29 Lip 2008 Powrót do góry

"Czy ja wyglądam aż tak młodo? Tyle krain zwiedziłem, tyle walk i nie widać po mnie cienia lub chociaż odrobiny starości? Jeszcze nigdy nie spotkałem się z osobą która by myślała że jestem za młody na odrobinę przyjemności. Przeważnie mówiono że wyglądam dużo starzej niż w rzeczywistości mam. A mam 38 zim za sobą .I choć duchem czuję się młodo to jednak nie jestem tak młody jak się czuje .Choć gdybym miał możliwość przeżycia wszystkiego jeszcze raz to nie chciał bym tego, niektóre rzeczy wolałbym przeżyć tylko ten jeden raz, bo były zbyt przyjemne, a inne zbyt straszne i smutne"-powiedział to Honn do barmanki, po czym napił się łyk piwa. I tak siedział i przyglądał się wszystkim .I tęsknił za dawnymi czasami, za dawnymi przyjemnościami, za przygodami .


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Cendphilion
Podpułkownik
Podpułkownik



Dołączył: 24 Lip 2008
Posty: 646
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: uderza czołg?

PostWysłany: Śro 7:37, 30 Lip 2008 Powrót do góry

"Rozumiem panie, przyznam też że te ogórki są wyśmienite." Mówiąc to sięgnął po jednego i delektując się zjadł. "Prawa dotyczące stosowania kar, ale to wszystko minęło. Poza tym panie Najświętsza Księga z początku jak wiesz zawiera prawa żydowskie a prawa ustanowione w Nowym Testamencie to dodanie kilku do żydowskich i nie mieszanie się w szczegóły. Ale zostawmy ten temat. Czy byliście może panie ostatnio na jakiejś większej wyprawie poza Vackell? Ciekawi mnie jak można wyjść z Vackell i łatwo przedostać się przez góry jakimś łagodnym szlakiem."
Skończywszy chwycił drugiego ogórka i począł go gryźć.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Lilianne
Klanowicz



Dołączył: 25 Lip 2006
Posty: 636
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: z tamtąd :)

PostWysłany: Sob 11:54, 02 Sie 2008 Powrót do góry

"Och, przepraszam bardzo, zamyśliłam się" Dziewczyna mrugnęła do drwala. "Nazywam się Lilianne,a czym się zajmuję? Walczę tu i tam, ostatnio poluję na legendarny skarb Księcia, w ciemnej Grocie. Ponoć to łakomy kąsek."


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Rycerz, Michał Wielki
Lord Spamerów
Lord Spamerów



Dołączył: 20 Mar 2006
Posty: 2845
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: z choinki

PostWysłany: Nie 19:03, 03 Sie 2008 Powrót do góry

"Skarb Księcia? To ciekawe. Nigdy nic o nim nie słyszałem." Drwal spojrzał za okno i chwilę się zamyślił. Może i ja bym spróbował poszukać tego skarbu? W Orczej warowni idzie mi już całkiem nieźle, jednak brakuje mi szczęścia. Ehhh ten przeklęty eliksir. Po chwili Michał przerwał jednak swe rozmyślania i spojrzał na swą rozmówczynię. "Muszę się czegoś napić. Chcesz coś może?"


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Anruth
Klanowicz



Dołączył: 25 Lip 2008
Posty: 369
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ustka

PostWysłany: Nie 20:51, 03 Sie 2008 Powrót do góry

"Ale ja za to słyszałem... i nawet się przyznam, że go znalazłem i prawdą jest to, że to łakomy kąsek, całkiem dużo w nim minerałów, a i nie mało złota przy okazji. Tak więc szukajcie a znajdziecie drodzy towarzysze broni."


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Cendphilion
Podpułkownik
Podpułkownik



Dołączył: 24 Lip 2008
Posty: 646
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: uderza czołg?

PostWysłany: Pon 19:16, 04 Sie 2008 Powrót do góry

Hmm, to może być ciekawe co ten człowiek mówi "A opowiedz Panie coś więcej o skarbie, długo go szukałeś?'-krzyknął odwracając się do nowego gościa w karczmie." Kiedyś słyszałem o skarbie i chciałem się po niego wybrać, ale cóż nie mam jednej ręki i teraz uprawiam po cichu swoje pole, taki los czasem spotyka człowieka'. Chwycił kufel z alkoholem i zobaczył że nie ma nic w środku-"czy można dolewkę?"-skierował się do barmanki.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
 
 
Regulamin